środa, 30 listopada 2011

Sieci społecznościowe dostępne bezpośrednio w Gmail

----
Niektórzy potrzebują ciągłego dostępu do sieci społecznościowych. Strumień informacji płynący z aktualizowanych opisów na facebook'u , aktualizacji twitter'a, czy nowych 'połączeń' na linkedin jest dla nich nich chlebem powszechnym, bez którego nie potrafią się obejść. W tym celu powstały tzw. agregatory (jak choćby Seesmic czy TweetDeck) zarówno w wersji desktopowej jak i webowej.



Co jednak zrobić, gdy częścią składową owego 'chleba powszedniego' jest również skrzynka emailowa? Można skorzystać z takich aplikacji jak choćby MultMi łączących 'wszystko w jednym' , lub z... poczty Gmail (wraz z odpowiednim rozszerzeniem do przeglądarki).



I tutaj pora na serwis Ming.ly. Usługa to pozwala na dodanie do popularnej usługi gmail dodatkowej zakładki, która umożliwi nam kontrolowanie naszego 'życia socjalnego' w internecie.



Dzięki rozszerzeniu Ming.ly (dostępnym dla przeglądarek Google Chrome i Mozilla Firefox) mamy możliwość dołączenia do Gmaila naszych kont na Facebook'u, Twitterze oraz LinkedIn.
Połączenie to polega na wyświetleniu dodatkowej zakładki nad lista folderów, po kliknięciu której mamy możliwość zobaczenia aktualizacji naszych znajomych oraz podgląd wiadomości bezpośrednio do nas wysłanych. Ta lista aktualizacji jest zresztą dość sprytnie zrobiona: zamiast wszystkich opisów, statusów itp. widzimy jedynie aktualizacje należące do grup 'Status Zawodowy', 'Urodziny' , 'Zmiana Lokalizacji' oraz 'Zmiana stanu cywilnego' :) Zawęża do strumień danych , co może jednak wyjść na dobre - lista jest krótka i przejrzysta, zawiera tylko istotne dane. 






Dodatkowo Ming.ly tworzy nam bardzo ładna listę kontaktów, połączonych oczywiście ze wszystkich dostępnych źródeł. Lista otwiera się w nowej zakładce, wyświetla wszystkie kontakty wraz z ostatnią korespondencją (opcjonalnie), oraz pozwala je filtrować ze względu na pochodzenie (Facebook, Twitter, LinkedIn, Google), lokalizację, grupę do jakiej należy (w Google Conatcts) oraz zakres czasowy w jakim wchodziliśmy z nimi w interakcję.



Lista kontaktów oraz przejrzystość listy 'wydarzeń' (wyświetlanie tylko najistotniejszych zmian) to chyba najmocniejsze strony tej aplikacji. Minusem z kolei jest brak możliwości aktualizacji statusów z jej poziomu.

---

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz